Dzisiaj przychodzę do Was z testem, a bardziej recenzją dwóch kredek z firmy Golden Rose.
Od jakiegoś czasu firma ta jest bardzo popularna na rynku i słynie z dobrej jakości pomadek czy kredek.
Słysząc tak dużo dobrych opinii, zdecydowałam się na kupno dwóch MATTE LIPSTICK CRAYON
Kolor pierwszy to numerek 18. Delikatny brązik ( typowy nudziak), który na ustach wygląda bardzo ładnie. Można go używać nie tylko na co dzień, do pracy czy szkoły, ale także na różnego rodzaju wyjścia.
Kolor drugi natomiast to numerek 02. Kolor wpadający w kolor wina, a'la bordo. Cudowny na wyjścia, bądź do używania na co dzień. Stawiałabym jednak na to pierwsze ;)
18
02
Cena jednej kredki to 11,90 zł.
Są one miękkie, przez co bardzo dobrze się aplikują. Nie jest to typowy mat. Po nałożeniu są one kremowe, a dopiero po jakimś czasie zastygają i stają się matowe.
Dużym plusem jest to, że na ustach wytrzymują bardzo długo.
Brązowa kredka trzymała się perfekcyjnie przez ok. 7 godzin. Nie oszczędzałam jej ani trochę. Normalnie jadłam i piłam. Przez to, że wżera się w usta, nie widać, by się "zjadała". Plusem też jest to, że kiedy poprawiamy kredkę nie widać tej granicy, gdzie była wcześniej nałożona.
Bordowa kredka trzymała się troszkę krócej. Również jej nie oszczędzałam, jednak szybciej się "zjadała" i przez jej wyrazisty kolor było bardziej to widać. Tutaj, tak jak w przypadku brązowej kredki nie widać granicy, gdy ją poprawiamy.
Kredki przy pomocy płynu micelarnego bądź mleczka do demakijażu bardzo łatwo się zmywają. Ich największym minusem, tak jak w przypadku pomadek matowych, są widocznie podkreślone skórki.
Dziewczyny ! Pamiętajcie, żeby mieć ładnie zadbane usta przed aplikacją ( peeling, pomadka nawilżająca). Polecam także używać pomadki nawilżającej po demakijażu ust. ;)
Podsumowując : jestem zadowolona z kredek, które kupiłam. Aplikuje się je szybko i wygodnie. Serdecznie Wam je polecam!
Dajcie znać czy używałyście ich i jakie jest Wasze zdanie ;)
Do zobaczenia!
~Karolina
A mi w przeciwieństwie do innych nie pasują te kredki. Mój kolor brzydko wygląda na ustach i nie trzyma się zbyt długo.
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo dobrego o tych kredkach ale ciągle się nad nimi zastanawiam i chyba sie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPosiadam nr 2 i całkowicie zgadzam się z twoją opinią! Planuję też kupić jakieś bardziej stonowane, codzienne odcienie:)
OdpowiedzUsuńnathvalie
według mnoe najlepsze ponadki :)
OdpowiedzUsuńMam też numer 02 i bardzo sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńnumer 02 świetny!!:)
OdpowiedzUsuńmalusiawerusia.blogspot.com
GR zawsze odwala dobrą robotę jeśli chodzi o matowe szminki czy błyszczyki. Kolorki ładne, pasują Ci jak najbardziej:)
OdpowiedzUsuń❧ Zapraszam na nowy post kosmetyczny na - BlondBlog.pl
bardzo ładne! 02 piękny :) W ogóle muszę zacząć używać kredek, bo po tych zdjęciach aż nabrałam dużej ochoty :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: roxyolsen.com
Używam głównie pomadek płynnych z Golden Rose, mam ich już spora kolekcję :) ale w kredce tylko nr. 10 :) 02 wygląda obłędnie ;) Obserwuję !
OdpowiedzUsuńTen drugi kolor jest piękny! Słyszałam wiele dobrego na temat pomadek z tej firmy, ale jakoś tak nigdy nie skusiłam się, żeby je kupić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/