wtorek, 30 sierpnia 2016

PIOSENKI, KTÓRE....

Cześć wszystkim!
Jestem po pracy, więc mogę pisać nowego posta!
Dzisiaj przychodzę do Was z trzema piosenkami, które szczególnie  wpadły mi w ucho i mogę ich słuchać non stop.

Na PIERWSZYM miejscu znalazła się nasza cudowna, polska wokalistka, Cleo, z utworem "Wolę być".




Przyznam się, że tu urzekło mnie wszystko, czaicie? EVERYTHING.
Historia, dodam tylko, że prawdziwa historia, która jest przekazana, jest przepiękna, a do tego ten teledysk...
Miejsce, stroje aktorów, wygląd ludzi występujących w teledysku zwalił mnie z nóg. Gra Cleo, Luxurii czy Patryka Pniewskiego znakomita i przyznam szczerze, że nie wyobrażam sobie innym ludzi wcielających się w te postaci.
Jako, że sama nie przepadam za oglądaniem filmów np. o II wojnie światowej ( z tego względu, że nie mogę wyobrazić sobie, jak inni cierpieli i bardzo to przeżywam) to uwielbiam oglądać stroje kobiet, pełne klasy, miejsca starodawne, które wyglądały inaczej niż teraz i powiem jednym zdaniem, że to wszystko jest zawarte w tym teledysku. Pierwszy raz trafiłam na coś tak innego, wyjątkowego. Jestem bardzo na tak i zazdroszczę wszystkim, którzy brali udział w tej produkcji.


Na DRUGIM miejscu znalazł się Justin Bieber w piosence " Been You".


Piosenka z 2015 roku. Przeglądając Youtub'a trafiłam na nią przypadkowo i od razu wpadła mi w ucho. Jest rytmiczna i nawet pisząc tego posta słucham jej całej czas ;)
Bardzo podoba mi się tekst tej piosenki, słowa, które skierowane są do dziewczyny. W tej piosence (dla mnie) jest szczerość. Piosenka a'la miłosna, i wgl to podoba mi się głos Justina ;)
Krótkie podsumowanie.. będę jej słuchała jeszcze przez długi czas ;)


TRZECIE miejsce zajmuje Jonas Blue- "Perfect Strangers"


Strzał w 10 !! Gdy tylko słyszę tę piosenkę - nieważne czy w radiu, czy na słuchawkach, czy gdziekolwiek indziej- przypominają mi się wakacje. Tegoroczne wakacje, które mimo wszystko były udane! Teledysk jak najbardziej wakacyjny, więc wszystko zbiega się do jednego punktu. Od usłyszenia jej po raz pierwszy, wiedziałam, że będzie hitem moich wakacji 2016!

Kochani, mam nadzieję, że post ( mimo, iż długi) Wam się spodobał!
Do zobaczenia!
~ Karolina

piątek, 19 sierpnia 2016

NIESPODZIANKA

Cześć wszystkim!

Po kilku godzinach mogę powiedzieć, że .... MAMY TOO ! ;)
Bardzo się cieszę, bo udało nam się wrzucić pierwszy filmik na youtubie. Jest to filmik, gdzie nasza kuzynka śpiewa. Ma naprawdę śliczny głos i szczerze się jaram, że udało nam się go dodać Nie będę się więcej rozpisywała tylko serdecznie zapraszam do oglądania !
Na koniec tylko powiem Wam, że ani Klaudia ani nikt inny o tym nie wiedział, dlatego jest to niespodzianka.
                                

 

               ZAPRASZAM !!




Miłego oglądania! <3
Do następnej.
- Karolina

środa, 17 sierpnia 2016

DIY - LUSTRO

Hejka!
Zacznę od tego, że jest mi tak dziwnie znowu tu pisać. To jednak nie jest dla mnie, pisanie i w ogule, ale będę się starać, bo wiem ze Karolina tego bardzo pragnie. Zrobię to dla niej. Karolina od bardzo dawna mówi mi, że chce tego bloga prowadzić, ale nie chce sama, bo to już nie to samo. Ja  zbytnio nie chcę, ale spróbuję, bo ją bardzo kocham<3. Będę dodawała krótsze posty i będzie tam więcej zdjęć.

Dzisiaj przychodzę do Was z DIY lustra. Robię remont w pokoju i skusiłam się na przerobienie mojego lustra. Było ono koloru białego, ale wydawało sie trochę żółtawe. W sklepie kupiłam boks ze srebrnym sprayem. Na dole pokażę Wam jak to zrobiłam.
 Zapraszam !

Lustro przed

Srebrny spray

1. Zataśmować lustro tak, by sprayem go nie pobrudzić.
2. Dokładnie zamalować wszystkie miejsca.
3. Tutaj możecie zobaczyć jak wygląda pomalowana noga stołu.
4. Pomalowana góra lustra.
5. Czekamy, aż spray przeschnie i gotowe ;) 
Jest to łatwy, a do tego tani sposób na zmienienie czegoś w swoim pokoju. Nie musimy wydawać pieniędzy na nowe lustro, wystarczy, że je tylko pomalujemy.

Do zobaczenia !
-Klaudia

wtorek, 16 sierpnia 2016

PONAD ROK....

Hej!

Odzywam się do Was po ponad roku. Przestałyśmy pisać bloga, sama nie wiem dlaczego. Mam bardzo wielką ochotę prowadzić nowego , lub nawet tego samego chociaż wiem, że Klaudia nie chce, a bez niej to już nie ten sam blog. Ma jakąś barierę przed pisaniem, ale mi osobiście bardzo tego brakuje. Uwielbiam pisać, jest to moja pasja, odskocznia od wszystkiego. Od kilku dni, tygodni, miesięcy rozmyślam nad powrotem do pisania. Nie ukrywam, że jest mi bardzo miło, kiedy siadam przed komputerem, czytam Wasze komentarze i widzę, że ktoś czyta moje wypociny. Dzisiaj weszłam tutaj i miałam plan, żeby zmienić nazwę i wszystko inne i zacząć tutaj pisać sama. Jednak coś mnie podkusiło, by przejrzeć nasze stare posty i natknęłam się np. na post o rodzinie czy przyjaźni. I powiem Wam, że wróciły wszystkie wspomnienia. Wiem, że nie mogę usunąć tych postów, bo jest to pamiątka. Zawsze możemy tu wejść i wrócić wspomnieniami do tego co było ;)
Kochani tak nawiasem mówiąc, to sama nie wiem co mam zrobić i potrzebuję kolejnych kilku dni, żeby dobrze to przemyśleć. Dodam jeszcze, że z Klaudią dalej jesteśmy najlepszymi kuzynko-przyjaciółkami ! Mamy ze sobą świetny kontakt, a to dlatego, że mamy podobne charaktery i umiemy się dogadać tak naprawdę w każdej sytuacji. Wiem, że ona to przeczyta i chciałabym dodać, że bardzo ją kocham i tęsknie. <3


Kochani niestety nie miałam na komputerze żadnych naszych aktualnych zdjęć, więc jeśli chcecie zobaczyć jak wyglądamy po roku zapraszam na nasze instagramy :

1. https://www.instagram.com/karoolinag/
2. https://www.instagram.com/klaudiiap/

Do zobaczenia!
~ Karolina !