niedziela, 5 lutego 2017

Rozświetlacze

Hej!
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją rozświetlaczy. Ostatnio rozświetlacze stały się bardzo popularne i ja, jak na pewno każda inna kosmetykoholiczka zakochałam się. Moja miłość i moje całe serce jest wypełnione tymi skarbami. Chciałabym Wam pokazać rozświetlacze z wyższej półki i te z tańszej. Rozświetlacz doskonale nadaje się do modelowania twarzy, dodaje cerze życia, podkreśla nasze rysy twarzy i jest porostu przepięknym elementem w naszym makijażu. Gdzie najlepiej nakładać rozświetlacz?

    1. Kości policzkowe. Po nałożeniu rozświetlacza na nasze kości policzkowe nadamy im efekt wypukły i nasza twarz będzie wyglądała na smuklejsza.

    2. Usta. Jeżeli chcemy osiągnąć efekt powiększonych ust to rozświetlacz nam w tym pomoże. Po nałożeniu produktu nad łuk kupidyna sprawimy ze nasze wargi będą wydawać się większe.

  3. Nos. Tutaj nakładamy produkt jeżeli modelujemy twarz i używamy tez przy tym bronzera. Kiedy przy użyciu rozświetlacza na "garb" naszego nosa od góry do dołu sprawimy ze nasz nos będzie wyglądał na szczuplejszy.

   4. Brwi. Rozswietlaczem możemy podkreślić  kształt brwi, nadając im ładniejszy kształt.

   5. Kącik oka. Dodając rozświetlacz w kącik naszego oka, sprawimy, że będzie wyglądało ono na bardziej wypoczęte oraz optycznie bardziej je otworzymy.


Zdążyłam już uzbierać ich trochę. Chcę Wam pokazać jak wyglądają na skórze i powiedzieć  czy są warte swojej ceny. Poniżej pokażę Wam moje ulubione rozświetlacze i dam szczere opinie na ich temat.


Po pierwsze chcę powiedzieć, że rozświetlacze marki MAC zmieniły moje życie. Są pięknie zapakowane z przezroczystym okienkiem. Przez  proste opakowanie i okienko przez które widzimy kolor naszego rozświetlacza, daje nam to lepszy efekt. Po drugie jedno opakowanie rozświetlacza z MAC ma 10 gram. Jest to dosyć dużo produktu, który starcza nam na długo. Cena takiego rozświetlacza to 126.00 zł.
Od dołu:

1. MAC A16 GLOBAL GLOW
Kolor nadaje się bardziej do ciemnej cery lub opalonej. Jest on bardziej ciemny z metalicznym wykończeniem. Ten rozświetlacz nadaje się do mocniejszych makijaży. Ma piękny blask i drobinki. Jest to bardzo mocny kolor dla bladej cery,  dlatego może  wydawać się pomarańczowy. Z powodu, że jestem bardzo blada nie przypadł mi on do gustu, gdyż jest dla mnie za ciemny.
5/10

2. MAC A46 SOFT& GENTLE
To jest mój faworyt. Tak jak nazwa wskazuje jest bardzo delikatny. Tak jak i poprzedni rozświetlacz ma wykończenie metaliczne. Dopasowuje się do karnacji,  dlatego nie trzeba bać się o ilość przy nakładaniu. Jego połysk i drobinki dają piękny blask i naprawdę rozświetlają twarz przepięknie! Jeżeli już ktoś  decyduje się  na rozświetlacz z droższej pułki, to bardzo polecam ten!
10/10

3. MAC A45 LIGHTSCAPADE
Jest to bardzo delikatny odcień. Tak jak poprzednie ma on  wykończenie metaliczne. Jest bardzo jasny, ale daje  ładny blask. Poprzez swoje drobinki i kolor jest dobry do konturowania twarzy. Nadaje się do kącika oka i na nos. Jest to mój pierwszy rozświetlacz z MAC, bardzo dużo go używałam, a nadal jest go dużo. To nam mówi o tym, na jak długo ten produkt  starcza.
8/10



Te rozswietlacze są z norweskiej strony makeupmekka.no. Niestety produkty są wysyłane tylko na terenie Norwegii. To, za ile za nie zapłaciłam i jakiej są jakość są warte tej opinii. Za jedno opakowanie zapłaciłam 19kr co jest około 10zł. Jedno opakowanie ma 8 gram. Opakowanie jest proste, ma przezroczyste okienko, przez które widać kolor i logo sklepu.
Od dołu:
1. MAKEUP MEKKA, MIRACLETen rozświetlacz jest bardzo jasny, za jasny  do policzków. Jest idealny na nos, usta i oczy. Ma przepiękne drobinki i piękny błysk srebra. Jest bardzo napigmentowany, i ja, jako  osoba która lubi sobie nałożyć bardzo dużo, musi uważać. Jest to jednak produkt,  który nie trzyma swojego blasku przez dłuższy czas.
4/10
2. MAKEUP MEKKA, PASSIONATE  Kolor tego rozświetlacza przypomina mi MAC GLOBAL GLOW. Jednak wpada bardziej w pomarańcz. Pomarańczowe rozświetlacze nie przypadły mi do gustu i przez to może też go nie lubię. Jest bardzo dobrze napigmentowany i trzeba uważać przy nakładaniu. Mi on nie przypasował, dlatego go nie testowałam.  
3/10 (za pigmentację)

3. MAKEUP MEKKA, GLITZTen kolor jest mega! Jest to zamiennik MAC SOFT & GENTLE. Przepięknie się blenduje i nadaje nasze skórze piękny blask. Jest złotawy z nutką fioletu, który nadaje temu rozświetlaczowi urok. Jest tak samo bardzo dobrze napigmentowany jak te poprzednie. Jedynym minusem jest to , że nie jest trwały, i blask nie trzyma się tak dobrze przez cały dzień,  jak zaraz po aplikacji.6/10





Teraz czas na rozświetlacze z tańszych półek które są dostępne w Polsce. To są rozświetlacze, które są dobre i trwałe.
Od dołu:
1. BELL, HYPOALLERGENIC, NO:01Ten rozświetlacz jest dostępny w prawie każdej drogerii kosmetycznej np. Rossmann, Hebe itd.  Produkt ma 6 gram. Cena za jedno opakowanie to około 15 zł. Opakowanie jest przezroczyste, widać kolor jaki znajduje się w środku.  Kolor jaki znajduje się w środku jest jasny. Jest on dobrze napigmentowany ,ale nie aż tak, że trzeba uważać przy aplikacji. Ma śliczny blask srebra z drobinkami. Nadaje twarzy świeżości. Kolor jest bardzo naturalny i dlatego efekt jaki uzyskujemy jest też naturalny. Jeżeli chodzi o trwałość produktu to jest bardzo dobra. Trzyma się przez cały dzień.10/10

2. MAKEUP REVOLUTION, GODDESS OF LOVE 
Nareszcie nadszedł czas na najpiękniejszy rozświetlacz EVER! Przepiękne opakowanie wyglądające jak serduszko. Sam produkt ma 10 gram i jest warty około 25 złotych. Można go dostać w niektórych drogeriach. Kolor jaki ten rozświetlacz ma jest przepiękny! Mam tylko jeden kolor z tej serii w mojej kolekcji. Ma przepiękny blask różu z drobinkami. Ten rozświetlacz daje nam naturalny blask. I jeszcze raz musze wspomnieć to opakowanie! Serduszko, czyż to nie jest urocze? Jedynym minusem tego produktu jest to, że on jest "triple baked" co oznacza, że jest go troszkę trudno nałożyć przez jego twardość.9/10
3. MAKEUP REVOLUTION, VIVIDZ ręką na sercu Wam powiem,  że to nie jest rozświetlacz, tylko bronzer. Ten "bronzer" ma w sobie tak dużo brokatu, że ja go używam jako rozświetlacz. Produkt ma  13 gram i kosztuje około 20 złotych. Nie wiem gdzie go możecie dostać, ale wydaje mi się że jest dostępny tak samo jak i poprzedni tylko  w niektórych drogeriach. Kolor tego rozświetlacza jest bardzo ciemny. Wpada w pomarańcz i ma bardzo dużo drobinek. Jest bardzo napigmentowany także trzeba być bardzo ostrożnym. Ja rozświetlacz tan używałam jak miałam trochę opaloną skórę. Na bladej skórze  rozświetlacz nie wygląda  za dobrze, za to na ciemniej/opalonej prezentuje się bardzo ładnie.
5/10

TheBalm, Mary-Lou Manizer Jeżeli chodzi o Mery to jest to mój pierwszy rozświetlacz jaki miałam. Ma on 8,5 gram i jego cena to około 80 złotych. Na zdjęciu widzicie ile go mi jeszcze zostało, a mogę Wam szczerze powiedzieć, że mam go trzy lata, jak nie więcej. Kolor jaki ten rozświetlacz daje skórze jest przepiękny. Pasuje do każdej karnacji i jest bardzo napigmentowany. Nie trzeba go nakładać dużo, ale też nie trzeba uważać przy aplikacji. "Im więcej tym lepiej" tak myślę za każdym razem jak go nakładam, bo naprawdę nie da redy przesadzić. Bardzo dobrze się blenduje. 10/10


Od dołu:
1. SEPHORA, LUMINIZING DROPS, ULRALIGHT-BRONZENareszcie dochodzimy do końca, rozświetlacze w płynie. To opakowanie ma 15ml. Cena takiego rozświetlacza to 50 złotych. Tutaj używany pompki do aplikacji. Ten produkt jest naprawdę bardzo napigmentowany i nie potrzeba dużo produktu,  żeby uzyskać efekt. Jest to przepiękny złoty kolor. Jego wykończenie jest prześliczne. Jest to rozświetlacz, który raczej bym użyła przy ostrzejszym makijażu. Sama nie jestem fanką płynnych rozświetlaczy, ale ten jest naprawdę mega!8/10


2. BENEFIT, HIGH BEAM Tutaj mam miniaturkę produktu, 2,5ml, który mam z kalendarza świątecznego. Prawdzie wymiary to 13ml,  a cena to około 100 złotych. Jest to przepiękny różowy kolor, który daje nam efekt orzeźwionej twarzy. Aplikacja tego produktu jest łatwa i  można powiedzieć, że używa się go tak, jak lakier do paznokci. Ma pędzelek którym aplikujemy produkt w wybrane miejsce. Pigmentacja jest dobra i wykończenie także. Mam tutaj miniaturkę i powiem szczerze, że  nie kupię pełnego produktu, ponieważ jak już wcześniej wspominałam, nie jestem fanką płynnych rozświetlaczy.
8/10
3. KIKO MILANO, 02
Na sam początek powiem, że nie mogłam nigdzie znaleźć ceny tego produktu. Kupiłam go na wyprzedaży w Hiszpanii,  za 5€, czyli  mniej więcej 20 złotych. To jest bronzer/rozświetlacz/ róż w jednym. Jest to sztyft i jest nim trudno nałożyć co się chce. Jak próbowałam to daje efekt "brudnej" twarzy. Próbowałam go raz i dlatego też nie mogę  powiedzieć,  czy się dobrze trzyma. Jak robiłam zdjęcia to zobaczyłam, że kolor nie jest aż tak zły. 
2/10

To już wszystkie rozświetlacze jakie mam. Mam nadzieje ze pomogłam Wam z wyborem i kolorami. Rozświetlacze są jak kropka nad i, w każdym makijażu.

Kochane! Podobają Wam się takie posty, gdzie testuję i recenzuję kosmetyki z droższych i z tańszych półek? Dajcie znać w komentarzu.

Do zobaczenia
- Klaudia

13 komentarzy:

  1. Mega przydatny post <3 Rozświetlacze z MAC cudowne thecloudybrunette.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie maluje się zbytnio wiec nie są mi potrzebne, ale postaram przeczytałam z calkowitym zaciekawieniem. Bardzo fajnie wszystko opisałas ☺
    Pozdrawiam!
    frydrychm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wpis! Bardzo mi pomógł. Chcę zacząć robić cały dokładny makijaż i już wszystko wiem o rozświetlaczach !

    Nataliamaliszewska1.blogpost.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Gama wspaniałych rozświetlaczy

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przydatny i pomocny wpis. Na pewno jeszcze tutaj wrócę;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten z sephory wydaje mi się ciekawy, ja sama póki co przekonuje się do rozświetlaczy i mam tylko złote serduszko :)
    Pozdrawiam
    wkomenda.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie są cudowne, mam to serduszko z i love makeup i jestem zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ile cudowności <3
    I pomyśleć, że kiedyś nie używałam wcale rozświetlaczy - a mój makijaż nie był tak charakterny: D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo pomocny post :) Lubię takie kosmetyczne posty, bo można się z nich wiele dowiedzieć na temat makijażu :)
    letoutbloggers.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. wow jaka kolekcja :) zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Poduczę się dzięki Tobie trochę w kwestii makijażu :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń